lipca 27, 2018

First Love | James Patterson & Emily Raymond


Axi ma po prostu dość bycia miłą dziewczyną z sąsiedztwa i postanawia w końcu wyjechać, tak jak przed laty zrobiła to jej matka. Jako towarzysza podróży po Stanach Zjednoczonych nie potrafi sobie wyobrazić nikogo innego, prócz jej najlepszego przyjaciela, do którego skrycie wzdycha. Dziewczyna już wszystko zaplanowała, jakie miasta chce odwiedzić, jak się tam dostać... Ale Robinson ani myśli trzymać się planu. Zamienia zwykłą wycieczkę w niecodzienną przygodę, pełną nieoczekiwanych zwrotów i spontanicznych pomysłów. Dziewczyna po raz pierwszy w życiu łamie wszystkie zasady, jednak ich zabawa szybko wymyka się spod kontroli. Na ich drodze stanie wiele przeciwności losu, w tym jedna, na którą nie maja wpływu.


"Niesamowite, że to, co piękne, bywa tak ulotne."


First love to gratka dla wszystkich fanów Johna Greena i jego Gwiazd. Napisana podobnym językiem, lekka, lecz wzruszająca opowieść o życiu i śmierci, pierwszej miłości oraz złamanych sercach, której podstawy czytelnik znajduje w życiu samego Jamesa Pattersona. Takie historie jak ta zawsze wywołują we mnie łzy, a to sprawia, że je uwielbiam. Mimo nagromadzonego smutku, zamykając książkę, uśmiechnęłam się z melancholią. Bardzo urocza, trochę przewidywalna, ale wciąż można dać się jej ponieść. Uważam również, że to idealna pozycja na lato!

Książka jest napisana w taki sposób, że naprawdę poznajemy tylko Alexandrę i Robinsona, ale to nie czyni tej historii mniej złożoną czy ekscytującą. Przed rozpoczęciem podróży Axi jest dobrą dziewczyną z nudnego miasta, nigdy nie rezygnuje z dobrych ocen i zawsze robi to, czego się od niej oczekuje. Jedynym, czego pragnie to ucieczka od szarej rzeczywistości i trudnej sytuacji rodzinnej. Teraz, kiedy wreszcie czuje się wolna, zaczyna cieszyć się życiem tu i teraz i radykalnie zmienia swój sposób myślenia. Jest też jedną z tych postaci, które korzystają z szerokiego słownictwa i rzucają cytatami. Robinson jest poszukiwaczem przygód od samego początku, porzucił szkołę i robi tylko te rzeczy, które kocha. Ukradnij motocykl, aby rozpocząć podróż - nie ma sprawy! Śpij pod gołym niebem - jeszcze lepiej! Chce cieszyć się życiem, tak długo, jak tylko może. Odniosłam wrażenie, że jest nieco wyidealizowany i niewiarygodny, ale mimo to bardzo go polubiłam.

Tylko spójrzcie na tę książkę! Zakochałam się w okładce już od pierwszego wejrzenia, a gdy zobaczyłam, że jest pełna zdjęć, wiedziałam, że muszę ją mieć. Dzięki fotografiom obecnym na prawie każdej stronie, historia ożywa i nabiera autentyczności. Każde z nich odnosi się do treści i idealnie pasuje do opisanych wydarzeń.

First Love zaczęłam w południe i skończyłam ją jeszcze tego samego dnia wieczorem. Początek nie zapowiadał niczego wybitnego, ale koniec końców książka okazała się być tak pełna emocji. To historia, która pokazuje, że życie ma dla nas wiele pozytywnych, ale także negatywnych niespodzianek. Carpe Diem nabiera tutaj zupełnie nowego znaczenia, każdy powinien cieszyć się życiem, jakby każdy dzień był jego ostatnim. James Patterson i Emely Raymond zdołali sprawić, że zaczęłam zadawać sobie wiele pytań: czy naprawdę chcę tak postępować, czy nie ma czegoś, co powinnam poprawić? Na pewno nie zapomnę tej poruszającej historii przez długi czas. Jeśli macie ochotę na młodzieńcze love story, skłaniające do refleksji i wyróżniające się na tle innych młodzieżówek, to polecam właśnie tę książkę. Każdemu bez względu na wiek.


"Jeśli ta podróż okaże się błędem, będzie to najpiękniejszy błąd, jaki kiedykolwiek popełniliśmy."


Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Feeria Young.

Brak komentarzy: