kwietnia 29, 2018

Słowa w ciemnym błękicie | Cath Crowley

Premiera: 11.04.18
Ilość stron: 288
Wydawnictwo: Jaguar


Dawno temu Rachel zakochała się w Henrym, lecz ten zawsze widział tylko Amy. Przed wyjazdem dziewczyna zostawiła mu list pomiędzy stronami książki z jego ulubionym wierszem, wyznając w nim swoje uczucia. Henry nigdy nie odpowiedział. Trzy lata później Rachel wraca, a Henry zupełnie jej nie poznaje. Z radosnej dziewczyny, którą zawsze była, stała się rozgoryczona i pełna złości na świat. Jej brat i pokrewna dusza, Cal, utonął, co zataja przed wszystkimi starymi znajomymi. Przypomina jej o nim tylko ocean, który niegdyś kochała. Chłopak nie rozumie, czemu jego była najlepsza przyjaciółka zerwała z nim kontakt i nie chce mu tego wyjaśnić. Jest nieszczęśliwy, a w dodatku ma złamane serce. Dziewczyna, na punkcie której ma obsesję, rzuca go, a rodzinny antykwariat będący całym jego życiem ma zostać zamknięty.
Czy Rachel zostawi za sobą przeszłość i zacznie nowe życie? Czy Henry przejrzy wreszcie na oczy i powoli odejść Amy? Co kryje się pomiędzy stronami w Bibliotece Listów?
"Dostaliśmy tyle znaków, ale wszystkie zignorowaliśmy, bo wtedy nikt z nas w nie wierzył. Zastanawiam się, czy przyszłość wysyła nam sygnały, byśmy mogli się przygotować, tak by rozpacz po stracie nas nie zabiła."

Słowa w ciemnym błękicie to jedyna taka książka, która wzbudziła we mnie emocje już od pierwszych stron i nie opuściły mnie one, aż do końca. Nie jest to typowa młodzieżówka z wątkiem miłosnym na czele i przewidywalnym zakończeniem. To mądra, smutna, lecz zabawna opowieść o dwójce nastolatków, ich przeżyciach, podejściu do świata i priorytetach. Bohaterzy w niej są wyraziści i prawdziwi, jak wyciągnięci z prawdziwego życia. Postacie drugoplanowe są wielowymiarowe i wzbudzają sympatię od pierwszego spotkania. No i czy okładka sama nie woła o przeczytanie?

Ta książka to zbiór pięknych i prawdziwych cytatów o życiu i śmierci, jest też pełna wartościowych przemyśleń. Choć to Rachel i Henry są narratorami, to w treści możemy znaleźć mnóstwo listów, które przesyłają sobie bohaterzy poboczni. Dzięki temu poznajemy bliżej ich historie, które są nie mniej ważne czy interesujące. Ogromną, chyba nawet największą rolę ogrywają tutaj książki. Bardzo spodobał mi się motyw listów czy krótkich zapisków zostawianych pomiędzy stronami przez przez zupełnie przypadkowych ludzi. Biblioteka Listów lub inaczej zwana biblioteka ludzi to bardzo oryginalny pomysł, zupełnie nieschematyczny obraz podejścia ludzi do czytania i pisania. Rozważania na temat słów, ich przydatności czy ważności. Biblioteka Listów jest miejscem, do którego ludzie chodzą, gdy są zagubieni, smutni lub po prostu nogi ich tam niosą, bo znają swoją bezpieczną przystań. Ludzie dzielą się swoimi przeżyciami, stratą i bólem bez obaw, wiedząc, że zostaną zrozumieni. Aż żałuję, że nie ma takich miejsc w prawdziwym życiu, a przynajmniej ich nie znam.

"Uwielbiam leżeć tak z tobą obok tych wszystkich książek." 

Zdarza Wam się czasem zapisywać coś na marginesach książek? A może pożyczacie je komuś lub od kogoś, po czym znajdujecie wewnątrz książek jakieś zapiski, podkreślenia? Kojarzycie to uczucie wspólnoty, gdy uświadamiacie sobie, że więcej ludzi takich jak Wy przeżywało emocje zawarte w tej książce, zapisało je i teraz Wy możecie to poczuć za ich pomocą? Tak właśnie czują się wszyscy, którzy przychodzą do antykwariatu. Ale nie da się oddać atmosfery tego miejsca czy książki, należy ją przeczytać, przeżyć, zrozumieć wszystkimi zmysłami.

Kocham tę historię, uwielbiam bohaterów oraz sposób, w jaki została przedstawiona cała historia. Cudowna, wzruszająca, nieoczywista, życiowa, inspirująca. To jedna z lepszych książek, jakie czytałam w tym roku, zdecydowanie najgłębsza. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji jej czytać, to powinniście to nadrobić! Opowiada o życiu, śmierci, stracie, miłości, nienawiści, przyjaźni, samotności, zagubieniu i książkach... Gorąco polecam ją wszystkim, nie tylko młodzieży, bo sądzę, że przypadnie ona do gustu również starszym czytelnikom.

"Jesteśmy książkami, które czytamy, rzeczami, które kochamy. Cal jest oceanem i listami. Nasze duchy kryją się w przedmiotach, które po nas zostają."

Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu Jaguar.

Brak komentarzy: